sobota, 22 sierpnia 2015

10. "Turkusowa Twórczość"


1. Krótki opis bloga.

 


 



Dziewczynka o turkusowych włosach błądzi w lesie i trafia do przedziwnej Rezydencji. Domownicy witają ją serdecznie, pomimo iż jest nieproszonym gościem. Ale coś jest jednak nie tak jak powinno. W Rezydencji cały czas trwa noc, godzina za pięć dwunasta. Poza tym, czy mieszkające tu osoby nie są zbyt idealne? Wszędzie uśmiech, opanowanie. Co skrywają pod tymi maskami? Jaka jest ich przeszłość?


Dziewczyna w wioski dowiaduje się, że żeby opuścić Rezydencję musi odnaleźć klucz. Czy uda jej się to, czy będzie chciała tam zostać? Jakie zakończenie wybierze? Jak rozegra się przedstawienie?




2. Fabuła - 3/3

 
Muszę Ci powiedzieć, droga Autorko, że Twój blog jest jednym z tych, które bardzo zapadają w pamięć. Ta historia... ciężko coś o niej napisać. Najlepiej przeczytać. Cały czas utrzymuje czytelnika w napięciu, nigdy nie wiadomo co stanie się dalej. Bardzo mi się to podobało. Najbardziej niesamowite jest to, że w tak krótkich rozdzialikach zdołałaś zawrzeć tyle tekstu, opisów, uczuć. Fajnie, że początkowe notki poświęciłaś na opisanie wszystkich domowników. Dzięki temu się nie pogubiłam.




3. Poprawność - 2,5/3

 
Jedyne błędy jakie się pojawiają (bardzo rzadko zresztą) to drobne literówki. Dobrze się czyta takiego bloga, w którym nie trzeba się skupiać na błędach. Podam przykład:
A one chcą palić, Niszczyć plugawić.
Poprawnie: A one chcą palić, niszczyć, plugawić.
Ale to naprawdę tylko drobnostka.

 

4. Estetyka bloga - 2/2

 

Wszystko jest idealnie. Szablon jest piękny, nie mogłam oderwać od niego wzroku, wszystkie zakładki w odpowiednich miejscach. Duży plus za posiadanie spisu treści, bo dzięki temu o wiele łatwiej poruszać się po blogu.




5. Rady dla autorki.


Nie wiem co mogę ci poradzić. Mimo iż niektóre rozdziały są króciutkie, to bardzo dobrze się je czyta, więc tego nie trzeba zmieniać. Wszystko inne napisałam już wyżej.


 
 
OCENA - 9,5/10


 
 
6. Cytat, który zapadł mi w pamięć.

W tym opowiadaniu było ich wiele, ale tego nie zapomnę chyba już nigdy:

Wszyscy grają, a zegar nie tyka, jakby martwy...



Otrzymałaś najwyższą notę jaką kiedykolwiek przydzieliłam, więc brawo! ;) Mam nadzieję, że liczba czytelników będzie rosła z każdym dodanym opowiadaniem.


Pozdrawiam


Lusia Na.

1 komentarz:

Mei z
KS