sobota, 13 czerwca 2015

2. „Unieśmy ponad niebo”

 
1. Krótki opis bloga

Hermiona Granger i Teodor Nott zostają parą. Są w sobie bardzo zakochani i snują plany na wspólną przyszłość. Jednak pewnego dnia chłopak odchodzi z dnia na dzień. Dziewczyna załamuje się, zwłaszcza, że jest z nim w ciąży i nawet nie zdążyła go o tym poinformować. Kiedy, po pół roku, Teodor wraca, wyznaje jej, że musiał ją opuścić, ponieważ wykonywał misję – śmierciożercy odrodzili się. Właśnie dlatego Hermiona i Nott uciekają do Instytutu Zakonu Feniksa, w którym mogą czuć się bezpiecznie. Jednak to nie koniec ich niebezpieczeństwa. Wkrótce dowiadują się, że wrogowie wiedzą o ich jeszcze nienarodzonym dziecku. Czy przyjaciele Hermiony uratują ją i jej córkę? Co z Teodorem – czy dostanie drugą szansę? I jaką tajemnicę skrywa nowy chłopak Hermiony, Thomas Seeley?

2. Fabuła – 3/3

Muszę powiedzieć, że blogi o Hermionie i Teodorze są rzadkością. Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się właśnie na ten parring. Plus także za to, że nie jest to cukierkowa opowieść. Bohaterowie mają swoje własne problemy i trudności, z którymi się borykają. I genialny wątek Seeley'a – jednym słowem: brawo!

3. Poprawność – 2/3

Tutaj także brak większych zastrzeżeń. Nie robisz rażących błędów, które przeszkadzają w czytaniu. Czasem zdarza się brak przecinka lub jakaś literówka, ale są to naprawdę drobnostki, które zdarzają się nawet najlepszym pisarzom.

4. Estetyka bloga – 1/2

Układ szablonu jest przejrzysty i nie ma problemu ze znalezieniem konkretnych zakładek. Mimo wszystko, na Twoim miejscu poszukałabym szablonu, który bardziej pasowałby do tej historii. Na różnych szabloniarniach aż się od nich roi;)

5. Rady dla autorki

Hmmm, w sumie oprócz tego szablonu, nie mam nic do dodania. Piszesz płynnie, historia ma ręce i nogi i jest naprawdę interesująca. Jak już wspomniałam, sam parring jest bardzo ciekawy. Cieszę się, że nie jest to oklepana historyjka jakich wiele. Długość rozdziałów jest idealna – czytelnik zdąży się wciągnąć, ale nie znudzić.

OCENA – 8/10



6. Cytat, który zapadł mi w pamięć:

 
Wojny zaczynają się kiedy chcesz, ale nie kończą się kiedy prosisz.”

To jest cytat, który znajduje się w nagłówku Twojego bloga. Uważam, że jest naprawdę niesamowity, a przy tym – prawdziwy.


Absolutnie wciągnęłaś mnie tym blogiem. Na pewno będę go odwiedzać!
Pozdrawiam
Lusia Na.





3 komentarze:

  1. Bardzo dziękuję za ocenę! Naprawdę nie spodziewałam się jej tak szybko, a tym bardziej tak wysokiej oceny! Jeszcze raz dziękuje bardzo!
    Co do szablonu, mi się tam podoba. Jest minimalistyczny i na pierwszy rzut oka nie zdradza o czym jest opowiadanie. W każdym razie, jeśli znajdę coś fajnego, naprawdę dobrego, na pewno go wypróbuje.
    Pozdrawiam,
    E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie patrzyłam na szablon od tej strony. W sumie to masz trochę racji;) Cieszę się, że jesteś zadowolona z oceny.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Cześć!
    Przybywam z wiadomością, iż szablon został wykonany i znajdziesz go na stronie głównej !
    Pozdrawiam,
    Mei z Kawiarni Szablonów.

    OdpowiedzUsuń

Mei z
KS