piątek, 3 lipca 2015

5. Wyścigi, przyjaźń... może coś więcej?


1. Krótki opis bloga







Laura Marano jest zwyczajną nastolatką. Swój czas dzieli na rozmowy z siostrą Vanessą, która jest jej prawnym opiekunem i swoją pasję – jeżdżenie i wyścigi motocyklowe. Rodzice dziewczyn zginęli w tajemniczych okolicznościach trzy lata temu. Pewnego dnia, podczas jednego z wyścigów Ross Lynch wpada na Laurę i rani ją w rękę. Para od razu przypada sobie do gustu i nawiązują dobry kontakt. Po niedługim czasie dom sióstr Marano ulega pożarowi i dziewczyny, chcąc nie chcąc, przeprowadzają się do Lynchów. Od tego czasu los nie szczędzi im kłopotów i przykrości. Laura chwilowo traci słuch, później wszystkie zawody motocyklowe na cały rok zostają odwołane, później zostaje zepchnięta ze schodów przez swoją konkurentkę. Czy jej przyjaźń z Rossem wytrzyma, albo może przerodzi się w coś więcej?



2. Fabuła – 2/3


Jest całkiem nieźle, chociaż czasami akcja dzieje się trochę zbyt szybko. W niektórych momentach nie mogłam połapać co się dzieje. Dobrze, że zawsze, kiedy zmieniasz osobę, z którego punktu widzenia prowadzisz narrację informujesz o tym. Ogólnie fabuła jest bardzo ciekawa, podoba mi się to, że nigdy nie jest nudno.



3. Poprawność – 1/3


Hmmm, tutaj jest jeszcze sporo do poprawy. Często natykam się na drobne literówki, braki przecinków, czy małe powtórzenia, które niestety trochę przeszkadzają w czytaniu opowiadania. Podam przykłady:

Nie słyszałam tego, tylko poczułam jego pefumy.
 
Literówka. Powinno być „perfumy”


Zaczęli się kłócić. Zaczęłam mordować ich wzrokiem.

Powtórzenie.
 
 

4. Estetyka bloga – 2/2



Jestem zachwycona. Szablon jest tak śliczny, że nie mogłam oderwać od niego oczu. Dodatkowo nie trzeba mieć zdolności Supermana, żeby znaleźć odpowiednią stronę czy zakładkę.



5. Rady dla autorki



Powinnaś popracować nad poprawnością tekstu i powyłapywać błędy. Na Twoim miejscu zmieniłabym też długość rozdziałów – gdyby były trochę dłuższe, łatwiej by się je czytało.




OCENA – 6/10




To w sumie tyle. Na pewno jeszcze nie fraz zajrzę na Twojego bloga. Mam nadzieję, że ocena sprostała oczekiwaniom ;)

Pozdrawiam

Lusia Na

1 komentarz:

  1. Bardzo Ci dziękuję za ocenę, za wszystkie błędy żałuję i postaram się poprawić :-)
    Pięknie napisalaś opis bloga, miło, że zauważyłaś, o co mi chodzi w tym opowiadaniu :*
    Zdradzę tyle, że ta historia będzie miala jeszcze około 15 rozdziałów i koniec- może się ze mną zgodzisz, że lepiej nie psuć tego przeciąganiem w nieskończoność i pisaniem kolejnych sezonów :P
    Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję *ukłon* :*

    OdpowiedzUsuń

Mei z
KS