1.
Krótki opis bloga
Laura
Marano jest zwyczajną nastolatką. Swój czas dzieli na rozmowy z
siostrą Vanessą, która jest jej prawnym opiekunem i swoją pasję
– jeżdżenie i wyścigi motocyklowe. Rodzice dziewczyn zginęli w
tajemniczych okolicznościach trzy lata temu. Pewnego dnia, podczas
jednego z wyścigów Ross Lynch wpada na Laurę i rani ją w rękę.
Para od razu przypada sobie do gustu i nawiązują dobry kontakt. Po
niedługim czasie dom sióstr Marano ulega pożarowi i dziewczyny,
chcąc nie chcąc, przeprowadzają się do Lynchów. Od tego czasu
los nie szczędzi im kłopotów i przykrości. Laura chwilowo traci
słuch, później wszystkie zawody motocyklowe na cały rok zostają
odwołane, później zostaje zepchnięta ze schodów przez swoją
konkurentkę. Czy jej przyjaźń z Rossem wytrzyma, albo może
przerodzi się w coś więcej?
2.
Fabuła – 2/3
Jest
całkiem nieźle, chociaż czasami akcja dzieje się trochę zbyt
szybko. W niektórych momentach nie mogłam połapać co się dzieje.
Dobrze, że zawsze, kiedy zmieniasz osobę, z którego punktu
widzenia prowadzisz narrację informujesz o tym. Ogólnie fabuła
jest bardzo ciekawa, podoba mi się to, że nigdy nie jest nudno.
3.
Poprawność – 1/3
Hmmm,
tutaj jest jeszcze sporo do poprawy. Często natykam się na drobne
literówki, braki przecinków, czy małe powtórzenia, które
niestety trochę przeszkadzają w czytaniu opowiadania. Podam
przykłady:
Nie
słyszałam tego, tylko poczułam jego pefumy.
Literówka.
Powinno być „perfumy”
Zaczęli
się kłócić. Zaczęłam mordować ich wzrokiem.
Powtórzenie.
4.
Estetyka bloga – 2/2
Jestem
zachwycona. Szablon jest tak śliczny, że nie mogłam oderwać od
niego oczu. Dodatkowo nie trzeba mieć zdolności Supermana, żeby
znaleźć odpowiednią stronę czy zakładkę.
5.
Rady dla autorki
Powinnaś
popracować nad poprawnością tekstu i powyłapywać błędy. Na
Twoim miejscu zmieniłabym też długość rozdziałów – gdyby
były trochę dłuższe, łatwiej by się je czytało.
OCENA
– 6/10
To w
sumie tyle. Na pewno jeszcze nie fraz zajrzę na Twojego bloga. Mam
nadzieję, że ocena sprostała oczekiwaniom ;)
Pozdrawiam
Lusia
Na
Bardzo Ci dziękuję za ocenę, za wszystkie błędy żałuję i postaram się poprawić :-)
OdpowiedzUsuńPięknie napisalaś opis bloga, miło, że zauważyłaś, o co mi chodzi w tym opowiadaniu :*
Zdradzę tyle, że ta historia będzie miala jeszcze około 15 rozdziałów i koniec- może się ze mną zgodzisz, że lepiej nie psuć tego przeciąganiem w nieskończoność i pisaniem kolejnych sezonów :P
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję *ukłon* :*